Proaktywność Kolorowe Parasolki

Słowa „proaktywność” często używa się w kontekście rekrutacji – poszukujemy pracowników, którzy nie tylko reagują na polecenia szefa, ale także wychodzą z inicjatywą i proponują własne rozwiązania. Ta postawa ceniona jest nie tylko w środowisku biznesowym, ale również może nam przynieść wiele pożytku w życiu prywatnym i rozwoju osobistym. Pomaga w osiąganiu celów, a także – poprzez określenie obszarów, które są pod naszą kontrolą – w odpowiednim zarządzaniu stresem.

Reagowanie na zmienne okoliczności

              Przeciwieństwem proaktywności jest reaktywność, czyli pozwalanie warunkom otoczenia na kształtowanie naszego nastroju i działań. Jeśli osoba cechująca się reaktywnością zaplanowała wycieczkę w góry, a zaczyna padać deszcz – prawdopodobnie załamie się, zrezygnuje z wyprawy i będzie opowiadać znajomym, jak ciężko potraktował ją los. W tej samej sytuacji osoba proaktywna zdecydowałaby się dobrze zabezpieczyć przez zmoknięciem i nie tracić szansy na wędrówkę lub zaplanowałaby inną aktywność. Osoby proaktywne są elastyczne względem zmieniających się warunków otoczenia. Mają świadomość, że nie na wszystko mają wpływ (tak jak na pogodę) i z związku z tym starają się dostosować swój plan działania, zachowując dzięki temu dobry nastrój.

Proaktywność pomaga radzić sobie ze stresem

              Określenie tzw. „strefy wpływu”, czyli takich elementów życia, które podlegają naszej kontroli, może nam w znaczący sposób pomóc radzić sobie ze stresem. Jeśli zdamy sobie sprawę z tego, że nie wszystko zależy od nas, łatwiej będzie nam te kwestie zaakceptować i skupić się na tym, co podlega naszej kontroli. Warunki atmosferyczne czy wydarzenia losowe, takie jak przeziębienie czy odwołany lot, są nieodłącznym elementem życia i warto pamiętać, że zawsze mogą się nam przydarzyć.

Na co mam wpływ?

              Do elementów, na które nie mamy wpływu, możemy również zaliczyć nastrój innych osób. Oczywiście możemy próbować go poprawić, jednak pamiętajmy, że nie jesteśmy za niego w pełni odpowiedzialni. Osoby reaktywne mają łatwość do przejmowania stanów emocjonalnych innych osób. Jeśli kolega z pracy przyszedł w złym humorze i narzeka na przegrany wynik meczu, nam także się to udziela. Zamiast rozpamiętywać to wydarzenie przez cały dzień, możemy pomyśleć, na co w danej sytuacji mamy wpływ. Czy coś jeszcze możemy zmienić? Jeśli nie, czy warto poświęcać temu więcej myśli? Postawa proaktywna skupia się na działaniach, które są możliwe do podjęcia w danych warunkach. Dzięki temu budujemy poczucie sprawczości i możemy realnie wpływać na rzeczywistość.

Obserwuj, jakich słów używasz

              Ćwiczenie proaktywności warto zacząć od obserwacji języka, jakim posługujemy się na co dzień. Czy jest w nim wiele słów o charakterze przymusu, takich jak: „muszę”, „trzeba”, „powinienem”? Czy raczej przeważają słowa podkreślające naszą wolność w podejmowaniu decyzji, m.in.: „chcę”, „wybieram”, „wolę”? Zastanówmy się, na ile rzeczywiście „musimy” wykonywać w życiu różne aktywności, a na ile są one naszym wyborem. Czy rzeczywiście muszę chodzić do pracy (kto mnie do tego zmusza?), czy decyduję się to robić, ponieważ zależy mi na zapewnieniu sobie odpowiednich warunków bytu? Przypomnij sobie, jak się czujesz, gdy ktoś mówi Ci, że musisz coś zrobić. Zdecydowanie lepiej reagujesz na prośby i zachęty. Tak samo jest ze słowami, które kierujemy sami do siebie. Z perspektywy wyboru (czyli „mogę”), nabieramy więcej poczucia swobody. Jeśli jest to nasz wybór i dostrzegamy jego zalety, łatwiej będzie nam dążyć do osiągnięcia celu.  

Pobierz e-book z praktycznymi ćwiczeniami, które pomogą Ci rozwinąć Twoją proaktywność: https://www.mind-up.pl/ebook-proaktywnosc